Wbrew pozorom ferie zimowe to dla podopiecznych fundacji czas intensywnej pracy. Podczas tegorocznej przerwy międzysemestralnej 50-osobowa grupa młodzieży wyjechała do Mchawy w Bieszczadach, by tam intensywnie pracować nad doskonaleniem swoich umiejętności, wspólnie się modlić, ale też dobrze się bawić w towarzystwie rówieśników.
W trakcie tygodniowego pobytu młodzież z grup teatralnych pracowała nad przedstawieniem Król wschodzącego słońca, a grupy medialne przygotowały specjalny magazyn, w którym przedstawiły m.in. ciekawą historię parafii w Mchawie. Podsumowaniem tych działań była oficjalna premiera spektaklu i magazynu w miejscowym kościele. Ważnym elementem obozu były także rekolekcje, które poprowadził ks. Emil Szurma. Mimo tak wielu aktywności nie zabrakło okazji do dobrej zabawy takich jak wieczorne integracje czy krajoznawcza wyprawa do Roztok Dolnych.
Uczestnictwo w zimowym wyjeździe stanowi dla młodzieży dużą motywację do dalszej pracy w semestrze letnim. Organizacja przedsięwzięcia była możliwa dzięki naszym darczyńcom – ludziom dobrej woli, którzy zdają sobie sprawę jak ważne jest dobre wychowanie młodego pokolenia. Jesteśmy bardzo wdzięczni za udzielone nam wsparcie finansowe, które pozwala realizować misję wychowania młodego człowieka – silnego w wierze, sprawnego w działaniu i prawdziwego patrioty.